Powoli ale do przodu
Po kolejnej przerwie ruszyliśy dalej. Kabel na przyłącze prądu wkopany-czekamy na podłączenie, no i Nasz super koparkowy spisał się pięknie i działka przed domem w miarę wyrównana-wizualnie zwiększyła swą objętość niesamowicie. W piątek/sobotę jeszcze trochę pokopią bo będą kłaść wodę i kanalizę, jeszcze tylko hydraulik skończy swą robotę i lejemy posadzki-za jakieś 2 tyg. Już nie mogę się doczekać bo jak wyschną to przyjdzie pora na Nas :D resztę robimy sami więc będzie się można wykazać w szpachlowaniu,malowaniu,podłogach.... ahh już niedługo.
Poza tym miały już być zrobione parapety jednak niestesty okazało się że są za krótkie.. ehh w ogóle szkoda gadać co to za firma :( no i czekamy na wymianę, na szczęście nasza przygoda z nimi zaraz się kończy jeszcze tylko wstawią drzwi zew. i żegnamy ... nigdy więcej !!
Tak więc przestrzegam zanim coś gdzieś zamówicie dobrze rozpoznajcie teren
Stan na chwilę obecną